Oraz na wniosek Luckyscent, gdy produkty zostały przedstawione wcześniej w tym roku, małe butelki aluminiowe, zamknięte z drewnianymi korkami zawierać smaki, że "nie zmieniły się przez 30 lat." Tak więc, nie są one naprawdę nowego, ale dla mnie to jest - wciąż nowość. Dziś będziemy mówić o smaku «Jasmin», który został wprowadzony w 1978 roku i obejmuje nuty jaśminu, fiołka alpejskiego, goździkami i ylang-ylang. «Jasmin» oferuje bogaty i silny. W pierwszej chwili nawet obawiał się, że będzie zbyt jaśmin - to jest prawie przekroczyła «Serge Lutens A La Nuit» w kategorii "zanurzenie w zapachów kwiatowych płatków." Kiedy zacząłem myśleć o tym, dlaczego zdecydował się spróbować smaku jest w lipcu, zaczął tonąć. Lekki zapach zielonej łodygi doskonale połączone z nutami kwiatowymi i ylang-ylang zapachem jaśminu dał słodycz i soczystość bez zbyt silny. To nie jest bardzo złożony smak, ale mimo to całkiem przyjemne. W nim jest niewielki odcień przyprawy. Nie byłem w stanie do czynienia z zapachem goździków. Jak ja to widzę, to zapach zawiera odcienie bieli i innych kolorów, ale są one bardzo słabo rozpoznawalne. Na pierwszym planie są zapachy jaśminu i ylang-ylang z odrobiną zieleni. Aromat jest bardzo zajęty, ale w tym samym czasie, bardzo jasny (znacznie jaśniejsze niż «A La Nuit») i przejrzyste. Trzymał wystarczająco długo (choć z czasem zapach ylang-ylang zapachem jaśminu zastępuje), i bardzo małych kropli zapachu emanuje bardzo długo. Bruno Acampora opisuje «Jasmin» jako "gorącej nocy w sierpniu, wspomnienia z dzieciństwa, złotym miodem." Luckyscent powiedział: "Nie możemy sobie wyobrazić zapach, który najlepiej pasuje będzie pierwszą randkę." Być może, «Jasmin» i jest to wspaniałe wspomnienie gorącego wieczoru w sierpniu, ale to jest - nie pierwszy zapach tych wziąłem. Nie mogę powiedzieć, że to polecam na pierwszej randce. Myślę, że to jest bardzo efektowny i stanowi prawdziwą jaśmin, które będzie obchodzić prawdziwych koneserów. Jednak nie każdy lubi takie zapachy, i widziałem wiele informacji zwrotnej o tym, jak "straszne i śmierdzący". Jeśli w "śmierdzącym" jaśminu chcesz, to ten aromat - dla Ciebie. Autor: Anatolij Sverdlov |