Zapach róż, więzień w sercu perfum, służył jako źródło nazwy. "Moja żona, Pauline, przygotował dla moich urodzin wspaniały prezent - róża, uprawiane specjalnie dla mnie. Ta róża zainspirowało mnie do stworzenia tego zapachu "- mówi Paul. Perfumiarz Antoine Meysondyu (Antoine Maisondieu), stara się stworzyć perfumy z Pawłem wyjaśnia: "Chciałem połączyć lekkość i miękki, aksamitny smak uczucie na skórze. Mam mieszane «Paul Smith ScentTrek», turecka róża oleju i zieloną herbatę, dodając kolory żarowe fioletowy i magnolii. Woody akord przyznawane poczuć zapach cedru, zapewnia bogate i hierarchii, co w połączeniu z miękkimi nutami piżma, zapach sprawia, że jest nie do odparcia. " |