Kiedy w zeszłym roku skomentował 31 Rue Cambon, należy zauważyć, że od samego początku jest to absolutnie nadaje się do noszenia zapach, nie jest nudne, i "zasługuje na nazwę Chanel", cokolwiek by to znaczyło. Ale zawsze chciałem je zacząć robić coś bardziej śmiałe. Jawor, który został wydany na początku tego roku - jest również bardzo dobry smak (szczególnie podobało mi butelkę), ale w zasadzie dość konserwatywne. Beżowy kontynuuje ten wiersz jest dla mnie najlepsza kolekcja perfum Chanel Exclusifs, kto dokładnie może być traktowane na równi z klasycznym numerowanej (5, 19 i 22) marki. Beżowy zaczyna się dość jasno i śmiało; on raczej słoneczny jasny i wiosny niż soczyste i bogate, i prawie całkowicie odpowiada kopii reklamowej, która obiecuje "elegancji i łaski", "bukiet głóg, frezji i frangipani z połyskującymi akcentami miodu" i "ogłuszającym mieszaniny białych płatków i żółtego złota." W początkowej fazie jest umiarkowanie słodkie i umiarkowanie owocowy i kwiatowy serca, są bardziej abstrakcyjny charakter, nadal pozwala użytkownikowi poczuć struny głóg i frangipani i frezji stylizowane odmiany, które jest szczególnie aktywne w pierwszej godzinie. Baza jest ciepła i zdrewniałe, z aksamitnym wykończeniem i mimo silnych nutami miodu, słodyczą utrzymuje pod kontrolą. Wciąż elegancki beżowy - jest nieustępliwy, obiecuje "zmysłowy wybuch", który nigdy nie zmaterializował. Marina perfum Smellin "Rzeczy, nazwał ją" zimny, arogancki rodzaj piękna ", a to jest prawdą: nawet jeśli dominują ciepłe akordy Beżowy, to jeszcze perfumy księżniczka lodu. Autor: Ann, Nowy Jork |